W każdym bądź razie ponawiam obietnicę, co do prowadzenia bloga, bo prawdopodobnie nie będę już tak wyjeżdżać, jak to sobie zaplanowałam.
Zabrałam się wczoraj za malowanie na płótnie - podsumowując, była to moja siódma praca na tego typu materiale. Powstał tam zespół "Black Veil Brides", a właściwie tylko trzech jego członków - Andy Sixx na pierwszym planie. Oczywiście nie wyglądał tak, jakbym tego chciała, no ale mówi się trudno.
W Rewalu wpadłam na banalny pomysł zrobienia sobie tych słynnych "Afrykańskich Warkoczyków". Co roku inny kolor gościł na moich włosach - od początku; blond, fiolet, niebieski, biały i wreszcie brązowy, czyli taki, jak moje włosy. Efekty możecie podziwiać poniżej, chociaż warkoczyki są tylko dwa.
Ucięłam resztę twarzy, bo oczęta wyszły rozmazane. Przepraszam, że tak niedokładnie.
Ostatnio przeżyłam małe...załamanie psychiczne, z racji, że zobaczyłam mojego wujka w telewizji, kiedy to prowadził program o produktach BIO.
Poza tym przejdźmy do tematu - HITY TEGO LATA!
Ja myślę, że na dzisiaj tyle wystarczy. Ale jeszcze dorzucę coś do Your Zone i Beauty, może jeszcze dziś.